Tradycyjne chruściki (faworki)

Co obok pączków kojarzy się z tłustym czwartkiem i całym karnawałem? Oczywiście, że znane wszystkim faworki! Zrobiliśmy je w tym roku pierwszy raz, korzystając z przepisu Pawła Małeckiego (klik). Muszę z całym przekonaniem przyznać, że wyszły tak pyszne, że chyba ich przygotowywanie stanie się co roku naszą rodzinną tradycją. Upieczenie takich faworków pochłania zdecydowanie mniej czasu niż przygotowywanie pączków, a stanowią ich doskonałe towarzystwo w ten tłusty dzień, w którym nikt nie liczy kalorii ;)

Poniżej zostawiam Was z przepisem, z którym spokojnie zdążycie jeszcze dzisiaj przygotować te cuda :) Chrusty można podać z marmoladą lub zjeść je zwyczanie posypane cukrem pudrem. W obu wersjach są rewelacyjne!

Porcja: 2 blachy chruścików

Czas przygotowania: 1h + czas chłodzenia ciasta 45 min.

Co potrzebujemy?

500 g mąki pszennej tortowej typ. 450

8 żółtek

1 łyżka cukru pudru + cukier puder do dekoracji

4 łyżki kwaśnej śmietany 18%

3 łyżki spirytusu lub wódki

4 łyżki wody

szczypta soli

20 g masła rozpuszcznego

1 l oleju rzepakowego

Sposób przygotowania:

➊ Mąkę przesiej na stolnicę. W śroku zrób dołek, do którego wbij 8 żółtek, dodaj szczyptę soli, wodę, spirytus oraz kwaśną śmietanę. Całość połącz ze sobą.

➋ Dodaj do ciasta rozpuszczone masło oraz cukier puder i dokładnie zagnieć, aż wszystkie składniki się pięknie połączą. Ciasto wyrabiaj tak długo, aż będzie zupełnie gładkie i będzie odchodzić od rąk. Następnie dokładnie ubij ciasto, aby się dobrze napowietrzyło za pomocą wałka lub rzucając o blat roboczy. Jest to ważny etap, którego nie pomijaj. 

➌ Przygotowane i ubite ciasto owiń w folię spożywczą i schłodź w lodówcę ok. 45 minut. 

➍ Przygotowane ciasto rozwałkuj na cienki płat (wręcz przezroczysty, ale tak aby ładnie odchodził od blatu) na niewielkiej ilości oprószonej mąki na blacie. Następnie za pomocą nożyka lub kółka do pizzy powycinaj ciasto wzdłuż na ok. 10 cm plastry o szerokości ok. 4-5 cm. Na każdym kawałku zrób na środku delikatne nacięcie, przez które następnie przełóż jeden koniec ciasta, tworząc znany wszystkim kształt faworków. Każdy kawałek odkładaj na blachę wyłożoną ręcznikiem papierowym, aby ciasto ładnie odchodziło.

➎ W tym samym czasie w garnku mocno rozgrzej 1 l. oleju. Smaż po kolei, partiami, wrzucając po kilka faworków i uważając aby się nie przypaliły. Czekaj, aż się zezłocą i następnie odłóż na blachę z raszkami, dzięki czemu nie zwilgotnieją i staną się chrupkie. 

➏ Ostudzone faworki posyp obficie cukrem pudrem i  podaj z marmoladą.

Smacznego!!! :)