Leniwe śniadanie: Bułeczki zapiekane z jajkami

Kto nie kocha weekendowych poranków, kiedy moża dłużej pospać, złapach oddech przed kolejnym tygodniem i leżeć do późna w łóżku? Ja nie mogłam wytrzymać i z rana zerwałam się aby przygotować coś pysznego na śniadanie, aby dobrze rozpocząć dzisiejszy dzień. Rozejrzałam się po kuchni, zajrzałam do lodówki i postanowiłam przygotować  śniadanie ze składników, które akurat mi zostały - czyli wczorajszych, już czerstwych bułek, jajek, boczku oraz żółtego sera. Jeżeli zostało Wam pieczywo, nie trzeba wcale wyrzucać, a można wykorzystać do tego przepisu! ;)

Nie macie któregoś ze składników? Śmiało zastąpcie czymś innym - papryką, cebulą, szynką, mozzarellą, suszonymi pomidorami lub czymkolwiek innym co lubicie. Swoboda całkowita! Nie jecie mięsa? Pomińcie wędlinę i dodajcie więcej warzyw! Ważne żebyście mieli bułki i jajka - reszta jest zupełnie dowolna. Ja prezentuję Wam, dopijając jeszcze poranną kawę, jedynie propozycję jak można pomysłowo przygotować leniwe śniadanie ;)

Udanej i słonecznej niedzieli! :*:*

~Porcja: dowolna~
~Czas przygotowywania: 30 minut~

Co potrzebujemy?

- Bułki (dowolna ilość, w zależności ile kto zje ;) )

- Adekwatna do ilości bułek ilość jajek

- żółty, tarty ser

- plastry boczku wędzonego

- suszone oregano

- pieprz, sól

- masło

Sposób przygotowywania:

1. Z bułek odcinamy wierzchnią, cienką wartwę i wydrążamy z nich środek.

2. Do każdej z bułek wkładamy odrobinę masła, tarty ser, kawałek boczku i wbijamy surowe jajko.

3. Przygotowane w ten sposób bułki posypujemy solą, pieprzem i suszonym oregano.

4. Bułki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zapiekamy w 160 stopniach ok. 15 minut (tak aby ścięły się odpowiednio jajka)

i gotowe! Smacznego!